cinema.pl Artykuły

poniedziałek, 20 wrzesień 2021 10:31

"BENEDETTA" Paula VERHOEVENA w ofercie Aurora Films

Napisane przez 
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Opublikuj na FacebookOpublikuj na Google BookmarksOpublikuj na Twitter

Aurora Films wprowadzi najnowszy film kultowego holenderskiego reżysera Paula Verhoevena na polskie ekrany! "BENEDETTA" okrzyknięta została najbardziej kontrowersyjnym filmem ostatniego festiwalu w Cannes. W tytułowej roli wystąpiła elektryzująca Virginie Efira. W obsadzie znalazła się także laureatka Honorowego Złotego Niedźwiedzia oraz nominowana do Oscara - olśniewająca Charlotte Rampling! 

 

Film, który wzbudza także już w Polsce skrajne emocje trafi do kin w 2022 roku. 

Film Verhoevena wzbudzał spore kontrowersje jeszcze przed swoją premierą w Cannes. I na pewno będzie o nim jeszcze głośniej gdy już trafi do kin. Reżyser nigdy nie bał się mocnych tematów. To on odpowiada przecież za takie hity kinowe jak "Nagi instynkt", "RoboCop" czy "Elle". I tym razem nie zamierza spoczywać na laurach. "Benedetta" opowiada opartą na faktach historię kontrowersyjnej zakonnicy Benedetty Carlini, która cierpi na niepokojące Watykan wizje religijne i erotyczne. 

Holenderski reżyser, który po latach aktywności hollywoodzkiej powrócił do Europy, to jeden z tych, którzy zawsze dotykali tabu z ciekawością neofity i zapałem wynalazcy, przesuwali w sztuce filmowej granice społecznego dyskursu, wzbogacając kino głównego nurtu o autorski sznyt nonkonformisty. 

W obsadzie filmu zobaczymy śmietankę europejskiego kina: Virginie Efirę, Charlotte Rampling, Daphné Patakię oraz Lamberta Wilsona. 

O filmie "Benedette" napisała każda licząca się filmowa redakcja branżowa, uznając go za najbardziej wyczekiwany oraz kontrowersyjny film tegorocznego 74. festiwalu w Cannes!

The Guardian zachwyca się scenami tropicznej walki Benedetty z wężami oraz popisem Charlotte Rampling w roli przeoryszy, której wielowymiarowa kreacja podrywa widownię do owacji na stojąco, choć samego Holendra najchętniej widziano by skruszonego w konfesjonale. 

Variety zwraca uwagę na kolejny, po ELLE, wspólny wysiłek twórczy Verhoevena - reżysera i Davida Birke’a - scenarzysty, gdzie ten ostatni tym razem dokonał adaptacji pierwszej w nowożytnej historii Zachodu pracy dokumentującej miłość saficką (1986, Immodest Acts: The Life of a Lesbian Nun in Renaissance Italy autorstwa Judith C. Brown). 

Dosadna cenzurka Indie Wire zatacza kręgi humanizmu, który może być bluźnierstwem, i dywagacji agnostycznych, gdzie próba konfrontacji sacrum i profanum, do czego zdaje się prowokować 83-letni reżyser, jest tyle warta, co słownik i wrażliwość zgromadzonych przed ekranem.

Hollywood Reporter przypomina, że w osobie Paula Verhoevena poznaliśmy jednego z bezkompromisowych twórców, przywołując jego poprzednie filmy czelendżujące ważkie idee współczesności: amerykańskiej hegemonii (Żołnierze kosmosu), kolonizacji (Pamięć absolutna), państwa policyjnego (RoboCop).

 

Czytany 428 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 20 wrzesień 2021 10:51

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy Odśwież

Reklama


Reklama

Reklama