Jagoda Szelc ukończyła grafikę na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz Wydział Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi. Była także stypendystką Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach. Zanim stanęła na planie debiutanckiego filmu "Wieża. Jasny dzień" (2017), zrealizowała aż 10 krótkometrażowych etiud fabularnych i dokumentalnych.
Jej filmy były pokazywane na wielu festiwalach, m.in.: MFF w Karlowych Warach, Hot Docs, Cannes Court Métrage, Nowe Horyzonty czy Brooklyn Film Festival. Film „Taki pejzaż” zdobył główną nagrodę dla filmu studenckiego – Złotą Kijankę na Camerimage 2013. Za film „Wieża. Jasny dzień” otrzymała nagrody za najlepszy debiut reżyserski i najlepszy scenariusz na FPFF w Gdyni 2017. Produkcja znalazła się też w prestiżowej sekcji Forum MFF w Berlinie 2018. Laureatka Paszportu „Polityki” w kategorii film w 2018 roku. W tym samym roku ukończyła swój drugi pełnometrażowy film „Monument”, za który otrzymała Nagrodę Specjalną na FPFF w Gdyni.
MASZYNA
reżyseria Jagoda Szelc
dramaturgia Marta Keil
reżyseria świateł Przemysław Brynkiewicz
scenografia Natalia Giza
kostiumy Maja Skrzypek
muzyka Teoniki Rożynek
konsultacja choreograficzna Agnieszka Kryst
muzyka Krzysztof Kroschel
montaż wideo Anna Garncarczyk
inspicjent/ asystent reżysera Adam Pakieła
występują Sara Celler-Jezierska, Michalina Rodak, Małgorzata Trofimiuk,
Mirosław Guzowski, Damian Kwiatkowski, Jerzy Pożarowski
Twórcy o spektaklu:
Maszyna działa od dawna. Działa codziennie. Działa systemowo. Nie trzeba jej uruchamiać. Trzeba ją konserwować. Popsuta działa też wyśmienicie.
Można się nią zachwycać. Można w nią grać. Można nie zwracać uwagi na jej działanie. Więc czemu bez przerwy wsłuchujesz się w nią z otwartymi ustami?
Maszyna naświetla dźwiękiem. Niedawno odkryto, że jeśli przez określony czas będzie się naświetlać kogoś konkretną długością fali dźwiękowej oraz wibracją tej fali, to nastąpią modyfikacje zachowań, a dalszej kolejności: kolonizowanie myśli. Proces ten przebiega poprzez przyuczanie, zapewnianie, wytwarzanie odruchów, przycinanie, przyzwalanie, ocenianie, powtarzanie, zaniechanie. Dobrze jest nie wychylać się za bardzo - zmniejszamy wtedy ryzyko zakłóceń. Budowanie więzi także mu nie służy. Skuteczne oswojenie do konkretnych społecznych ról daje natomiast pewność, że porządek społeczny i ekonomiczny pozostanie nienaruszony, a my spełnimy swoje zadania.
W “Maszynie” materializują są najdrobniejsze procesy lonżowania myśli, rozpięte między czułością a torturą. Działają według określonych procedur, ale ich temperatura i kierunek zmieniają się zależnie od płci, wieku, klasy społecznej i ekonomicznej - a przede wszystkim w zależności od tego, co usłyszysz. W każdej odsłonie doświadczamy więc tylko wycinka możliwości Maszyny.