cinema.pl Artykuły

wtorek, 20 kwiecień 2021 17:49

Teatralny debiut Jagody Szelc

Napisane przez 
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Opublikuj na FacebookOpublikuj na Google BookmarksOpublikuj na Twitter

30 kwietnia na małej scenie Teatru Polskiego w Bydgoszczy odbędzie się premiera spektaklu „Maszyna” w reżyserii Jagody Szelc. Bydgoska produkcja jest teatralnym debiutem dla reżyserki, która do tej pory znana była ze swoich filmowych projektów.  Spektakl „Maszyna” został oparty na autorskim tekście  Jagody Szelc i Marty Keil (dramaturga spektaklu), który jest inspirowany „Kolonią karną” Franza Kafki. Próby do spektaklu „Maszyna” rozpoczęły się w lutym.

 

Jagoda Szelc ukończyła grafikę na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz Wydział Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi. Była także stypendystką Uniwersytetu Arystotelesa w Salonikach. Zanim stanęła na planie debiutanckiego filmu "Wieża. Jasny dzień" (2017), zrealizowała aż 10 krótkometrażowych etiud fabularnych i dokumentalnych.

Jej filmy były pokazywane na wielu festiwalach, m.in.: MFF w Karlowych Warach, Hot Docs, Cannes Court Métrage, Nowe Horyzonty czy Brooklyn Film Festival. Film „Taki pejzaż” zdobył główną nagrodę dla filmu studenckiego – Złotą Kijankę na Camerimage 2013. Za film „Wieża. Jasny dzień” otrzymała nagrody za najlepszy debiut reżyserski i najlepszy scenariusz na FPFF w Gdyni 2017. Produkcja znalazła się też w prestiżowej sekcji Forum MFF w Berlinie 2018. Laureatka Paszportu „Polityki” w kategorii film w 2018 roku. W tym samym roku ukończyła swój drugi pełnometrażowy film „Monument”,  za który otrzymała Nagrodę Specjalną na FPFF w Gdyni.

  

MASZYNA

reżyseria Jagoda Szelc

dramaturgia  Marta Keil

reżyseria świateł  Przemysław Brynkiewicz

scenografia Natalia Giza

kostiumy Maja Skrzypek

muzyka Teoniki Rożynek

konsultacja choreograficzna  Agnieszka Kryst

muzyka Krzysztof Kroschel

montaż wideo  Anna Garncarczyk

inspicjent/ asystent reżysera Adam Pakieła

 

występują Sara Celler-Jezierska, Michalina Rodak, Małgorzata Trofimiuk, 

Mirosław Guzowski, Damian Kwiatkowski, Jerzy Pożarowski

 

Twórcy o spektaklu: 

Maszyna działa od dawna. Działa codziennie. Działa systemowo. Nie trzeba jej uruchamiać. Trzeba ją konserwować. Popsuta działa też wyśmienicie.

Można się nią zachwycać. Można w nią grać. Można nie zwracać uwagi na jej działanie. Więc czemu bez przerwy wsłuchujesz się w nią z otwartymi ustami?

Maszyna naświetla dźwiękiem. Niedawno odkryto, że jeśli przez określony czas będzie się naświetlać kogoś konkretną długością fali dźwiękowej oraz wibracją tej fali, to nastąpią modyfikacje zachowań, a dalszej kolejności: kolonizowanie myśli. Proces ten przebiega poprzez przyuczanie, zapewnianie, wytwarzanie odruchów, przycinanie, przyzwalanie, ocenianie, powtarzanie, zaniechanie. Dobrze jest nie wychylać się za bardzo - zmniejszamy wtedy ryzyko zakłóceń. Budowanie więzi także mu nie służy. Skuteczne oswojenie do konkretnych społecznych ról daje natomiast pewność, że porządek społeczny i ekonomiczny pozostanie nienaruszony, a my spełnimy swoje zadania.

W “Maszynie” materializują są najdrobniejsze procesy lonżowania myśli, rozpięte między czułością a torturą. Działają według określonych procedur, ale ich temperatura i kierunek zmieniają się zależnie od płci, wieku, klasy społecznej i ekonomicznej - a przede wszystkim w zależności od tego, co usłyszysz. W każdej odsłonie doświadczamy więc tylko wycinka możliwości Maszyny.

Czytany 525 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 20 kwiecień 2021 17:53

Dodaj komentarz


Kod antyspamowy Odśwież

Reklama


Reklama

Reklama