Główna postać krótkometrażowego filmu to zgorzkniały ojciec, który nie radzi sobie z życiem rodzinnym. Jest rozczarowany wyborami swojego syna. Kiedy dochodzi do kolejnego spotkania, coś nagle pęka i obu mężczyznom puszczają nerwy. Pojawia się broń… - to fabuła krótkometrażowej produkcji, którą zobaczymy na festiwalach w Berlinie i Wenecji. W główną rolę wcielił się aktor z Poznania, Paweł Sakowski:
- Dostałem propozycję gry w tej produkcji, kiedy zapoznałem się ze scenariuszem, nie miałem żadnych wątpliwości, to film z ogromnym potencjałem – komentuje.
Paweł Sakowski wcielił się w rolę ojca. U jego boku zagrał Amerykanin polsko-chińskiego pochodzenia, Brandon Retlewski. Zdjęcia były realizowane w Los Angeles.
- Wyprawa do Kalifornii to dla mnie ciekawe doświadczenie zawodowe, to w końcu światowa stolica filmu – mówi Paweł Sakowski. – Obecnie trwają prace związane z postprodukcją, będziemy jeszcze pracowali nad kilkoma dodatkowymi ujęciami i już niebawem zobaczymy efekt finalny. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, film dla publiczności po praz pierwszy będzie pokazany podczas festiwalu w Berlinie – dodaje.
Według założeń, film na festiwalach będzie zaprezentowany w przyszłym roku.
Reżyserem i autorem scenariusza jest Jason T. Madicus.
Przypomnijmy: filmowa kariera aktorska Pawła Sakowskiego rozpoczęła się na planie „Gry o Tron”, z czasem dostał m.in. angaż w amerykańskiej produkcji „No Second Chances”, do której zdjęcia kręcono w Wielkopolsce. Wcześniej aktor występował na deskach teatru.