Odtwórczyni kultowej postaci serialu Netflixa Wednesday Addams, królowa horrorów, pierwsza latynoska księżniczka Disneya. Jenna Ortega to jedna z najbardziej obiecujących aktorek młodego pokolenia! Już w maju zobaczymy ją w filmie „Hurry Up Tomorrow" obok The Weeknd, popularnego wokalisty i producenta muzycznego.
22-latka od jakiegoś czasu powtarzała w wywiadach, że nie zamierza poprzestać na aktorstwie i że interesuje ją niepokorne i ambitne kino. Słowa dotrzymała! Wystąpiła właśnie w roli podwójnej: producentki wykonawczej oraz aktorki w filmie „Hurry Up Tomorrow". Film opowiada o muzyku, który wyrusza w podróż, by odkryć istotę swojego istnienia.
Ciekawostki o Jennie Ortedze
Jest czwartym dzieckiem z sześciorga
Jenna urodziła się w Coachelli, znanej z najsłynniejszego festiwalu muzycznego na świecie. Przyszła na świat 27 września 2002 roku jako czwarta z sześciorga dzieci. Chętnie na swoim Instagramie pokazuje rodzeństwo. Podobno to przyjaciele i rodzina dają jej poczucie bezpieczeństwa, które pomaga jej radzić sobie z trudniejszymi aspektami kariery. Ortega mówi, że rodzina „trzyma ją twardo na ziemi".
Karierę rozpoczęła dzięki Facebookowi
Gdy Jenna miała kilka lat, jej mama opublikowała wideo z dziewczynką na swoim profilu na Facebooku. Nagranie zyskało popularność i w ten sposób Ortega otrzymała pierwsze propozycje ról. Gdy miała dziewięć lat, w ciągu roku zagrała w... aż dwunastu reklamówkach, niektóre z nich były intratne, na przykład ta dla McDonald's.
Nazywają ją królową horrorów
Młodą aktorkę mogliśmy oglądać w takich horrorach jak „Opiekunka: Demoniczna królowa", „Naznaczony: rozdział 2", „Studio 666", „Krzyk 5" oraz „X" i głównie z tym gatunkiem filmowym jest kojarzona.
Przełom w karierze nastąpił dzięki roli Wednesday Addams
Wszyscy kojarzymy ją przede wszystkim z serialu Netflixa „Wednesday". Co ciekawe, niewiele brakowało, a w główną rolę wcieliłby się ktoś inny. Telefon od Tima Burtona zastał Jennę w Nowej Zelandii. Gdy dotarła na casting, miała jet lag, bo nie zmrużyła oka od 24 godzin. Podobno nawet przysnęła na chwilę tuż przed nagraniem castingowym. Jednak dziś twierdzi, że to właśnie brak snu i wynikająca z niego oszczędna mimika jej zmęczonej twarzy przekonały Burtona.
Robiła sekcje zwłok zwierzętom
„Jestem dziwakiem. Przeprowadzałam sekcje zwłok małych zwierząt, kiedy byłam młodsza. Na przykład na jaszczurkach, które znajdowałam martwe na podwórku", powiedziała w wywiadzie dla „Wired". W kolejnej rozmowie dla „Teen Vogue" wyznała, że na planie „Krzyku" ciągle się śmiała i że niewiele rzeczy jest w stanie ją przestraszyć. Tak naprawdę obawia się tylko utraty bliskich osób.
Jest pierwszą latynoską księżniczką Disneya
Jenna z radością przyjęła współpracę z Disney Channel i w 2016 roku dubbingowała Isabel w serialu animowanym „Elena z Avaloru", użyczając głosu pierwszej latynoskiej księżniczce Disneya. W wywiadach zawsze podkreśla, że jest dumna ze swojego pochodzenia. Jej mama ma portorykańskie korzenie, a tata urodził się w Meksyku.
Gwiazda ma spore ambicje
Jenna nie skupia się tylko na aktorstwie, jest przedsiębiorcza i ambitna. Poza występowaniem w filmach i serialach kocha pisanie. W 2021 roku ukazała się jej książka „It's All Love", która opowiada m.in. o miłosnych wzlotach i upadkach pewnej latynoskiej dziewczyny. Niedawno założyła też własną firmę producencką, a teraz obiecuje, że kiedyś zajmie się reżyserowaniem.
Zawartość wygenerowana przez sztuczną inteligencję może być niepoprawna.
O fabule filmu:
Gdzieś na granicy jawy i snu, życia i śmierci nieznajoma fanka próbuje pomóc swojemu idolowi odnaleźć prawdę o sobie.
Reżyseria: Trey Edward Shults („To przychodzi po zmroku", „Fale")
Obsada: Abel Tesfaye znany jako The Weeknd („Idol" - serial); Jenna Ortega („Wednesday" - serial, „Krzyk", „Beetlejuice Beetlejuice", „Dziewczyna Millera"); Barry Keoghan („Zabicie świętego jelenia", „Duchy Inisherin", „Saltburn", „Bird")
Gatunek: thriller / muzyczny
Produkcja: USA 2025
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films
