McEwan zabiegał o to, by właśnie Ronan zagrała Florence, bohaterkę Na plaży Chesil, do którego sam napisał scenariusz. „Saoirse jest wyjątkowa” – przyznaje laureat Nagrody Bookera. „To jedna z tych aktorek, które samą tylko ciszą i wyrazem twarzy potrafią przeprowadzić widza przez proces myślowy postaci. Jest w jej grze wiele rzeczy niepowiedzianych w ogóle, niedopowiedzianych lub nawet niepomyślanych. Ma też gigantyczną inteligencję emocjonalną i analityczną”.
Saoirse Ronan była z kolei zachwycona kolejną okazją przeniesienia na ekran postaci, która wyszła spod pióra Iana McEwana. „Chętnie grałabym jego bohaterki przynajmniej raz na dziesięć lat – są przekonujące i złożone”, zapewnia. „W dziełach Iana pociąga mnie to, że skupia się on na jednej chwili i na tym, jak może ona na zawsze zmienić czyjeś życie. Obnaża tym delikatną naturę związków między ludźmi, pokazuje, jak bardzo, nieustannie trzeba o nie dbać”. Saoirse przyznaje, że Briony i Florence z Na plaży Chesil są zupełnie różne, ale uważa, że łączy je wątek „presji społecznej wywieranej na młodych ludzi w każdej epoce, by być i zachowywać się w określony sposób. Widać, że Iana przyciąga ten temat”.
Na plaży Chesil – kolejny efekt współpracy laureata Nagrody Bookera i jednej z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia – w kinach 13 lipca!